30.04.2005 :: 19:35
Od nowa... Teraz tutaj jest moj swiat. Dotad ten blog byl od smiechu, wkurzania... To bylo wesole, ale teraz przenioslam tu SWOJEGO bloga. Mam nadzieje, ze... wlasciwie, to nie bede miec nadziei, moze tak bedzie latwiej. Nie bede zalowac jesli nadzieja sie nie spelni. bo nie ma gorszej rzeczy niz stracone zludzenia... Ale o tym kiedy indziej. Powitanie uwazam za zakonczone... Jesli jeszcze tu kiedys wejdziecie to przeczytacie strzepki moich mysli...